środa, 5 lutego 2014

Waterbuffalo

Po Nowym Roku i pożegnaniu naszych węgirskich przyjaciół, pojechliśmy na zachód od górzystego Loksado do Negary, krainy bagien. Jako że czujemy dużą sympatię do bawołów wodnych postanowiliśmy się im trochę przyjrzeć. Mieszkają na bagnach, które bywają bardzo głębokie, dlatego też kerbau rawa potrafia dobrze pływać.




Noc spędziliśmy na komisariacie. Na szczęście nie w celi. Jako, że nie było bikersów w Negarze, ani nawet guesthousów, to zwróciliśmy się o pomoc do lokalnej policji. 


Jedna rzeka, wiele funkcji - gotowanie, pranie, mycie, toaleta


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz