WATERBUFFALO part 2
Z przyjemnością zawiadamiamy, że po 6 przyjemnych tygodniach zasłużonego odpoczynku w Polsce powróciliśmy do pracy, tj znów jesteśmy w drodze. Dwa dni temu rano spakowaliśmy się i znieśliśmy wszystkie nasze graty do samochodu (zwanego dalej Żaba), posprzątaliśmy trochę i oddaliśmy klucze dwóm miłym lokatorom, którzy zasponsorowali nam w ten sposób dwa miesiące podróży po krainie, o której śniliśmy przez ostatni rok w Indonezji, tj. po Europie Środkowej.
Tym samym, otwieramy na nowo nasz blog.
Siedzę właśnie na fotelu w Budapeszcie, po stronie Budy, a na kolanach trzymam piękny czarno-szary laptop, który trafił tutaj w zeszłym roku, tuż przed naszym wyjazdem z Jawy na Borneo. Troszkę się zakurzył, ale działa bez zarzutu i z ochotą cicho sobie pobrzękuje. Już więcej się więcej nie rozstaniemy.
Tym samym polecamy się kontaktom internetowym, bo telefony nam się wyczerpały i zresztą nie za bardzo wiemy, jak działa ten roaming. Ewentualnie, mój numer to teraz, z kierunkowym do Polski,
0048 789 058 856.
Musimy teraz sprawdzić, gdzie te festiwale, na których będziemy rozwijać kontakty międzynarodowe, i gdzie te farmy, na których będziemy pracować w pocie czoła. Zagłębiam się więc, po dwóch tygodniach offline na Komandosów, w internecie. Będziemy pisać więcej.
Pozdrawiamy wszystkich gorąco.
Zbyszek
i Patrycja